Krótka sesja Rady Miejskiej

W piątek 25 listopada 2016 roku odbyła się XXVII sesja Rady Miejskiej w Wyrzysku, w której uczestniczyli wszyscy radni. Obrady trwały mniej niż godzinę.



Obecny na sesji wiceprzewodniczący Rady Powiatu w Pile Stanisław Wełniak poinformował, że w Osieku nad Notecią wzdłuż ulicy Leśnej zostały zakończone prace związane z pogłębieniem rowu i obniżeniem podjazdów. Jeśli okaże się, że jeszcze będzie woda nieprawidłowo przepływała to na wiosnę zostaną dokonane poprawki. Radny dodał, że fundusze przeznaczone na drogi powiat będzie się starał dzielić w równych kwotach na poszczególne gminy. Jako jedną z najpilniejszych prac, powiatowi drogowcy wskazują remont nawierzchni na odcinku przebiegającym przez Gleszczonek. Planuje się także wykonanie chodnika do Glesna.


Radny Leszek Matuszewski dopytywał o to czy zapadły już jakieś decyzje odnoście remontu chodnika przy ulicy Dworcowej w Osieku nad Notecią.

Radny Rady Powiatu Stanisław Wełniak odpowiedział, że nie zna szczegółów, ale przetarg na wykonanie tej inwestycji został już rozstrzygnięty.


W temacie bardziej zorientowana był burmistrz Bogusława Jagodzińska, która dodała: - W środę został przekazany plac budowy tego chodnika. Mamy zapewnienie, że od poniedziałku roboty ruszają.

Radny Matuszewski zwrócił także uwagę na zagłębienie w ulicy Dworcowej w Osieku nad Notecią. Radny Stanisław Wełniak przyznał, że sprawa jest mu znana i już ją zgłosił, ale póki co nie ma odzewu.



W bloku uchwał radni przyjęli między innymi uchwałę w sprawie zmian w budżecie Gminy Wyrzysk na 2016 rok oraz uchwałę zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Wyrzysk na lata 2016-2028. Podjęto także uchwałę o przystąpieniu do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Wyrzyska. Radni uchwalili również uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie uchwalenia Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na 2016 rok, a także uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie uchwalenia Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na 2016 rok.


Ostatnia przyjęta uchwała dotyczyła programu współpracy Gminy Wyrzysk z organizacjami pozarządowymi, kościelnymi osobami prawnymi i jednostkami organizacyjnymi oraz stowarzyszeniami jednostek samorządu terytorialnego działającymi na obszarze Gminy Wyrzysk w sferze zadań publicznych na rok 2017.


Do uchwały kilka słów wyjaśnienia przekazała burmistrz Bogusława Jagodzińska: - Taki program uchwalamy co roku i jest to potrzebne do tego, by można było ogłosić konkursy na dotacje. Uchwała ta jasno określa na co mogą być udzielane dotacje i jakie kryteria ktoś musi spełniać, jeśli się o te dotacje będzie zwracać. Zachęcam do tego sołectwa i przedstawicieli organizacji, by z tym programem po uchwaleniu się zapoznali.


W dalszej części obrad głos zabrał radny Leszek Matuszewski dopytując: - Jakie to śmieci i jakie to miało zadanie, zostały przywiezione wczoraj na ulicę Piękną? Czy mógłbym tutaj usłyszeć jakąś odpowiedź?

Do udzielenia odpowiedzi burmistrz wskazała swojego zastępcę Tadeusza Perlińskiego: - Panie radny jest pan w błędzie. Szkoda, że pan nie sprawdził. Nie były to śmieci, tylko skruszony gruz, który mieszkańcy naszej gminy, tudzież Osieka wozili na teren SKR-u i ten gruz został skruszony. Oczywiście w tym gruzie znalazły się, bo ludzie rzeczywiście nie przestrzegali zasad, płytki ceramiczne, szkło itd. Rzeczywiście na ulicy Pięknej znalazły się kawałki płytek wczoraj. Podobno mieszkańcy wyzbierali, ale tego nie wiem. Natomiast na pewno dzisiaj osoby sprzątające doprowadziły tę drogę do bardzo dobrego porządku. Proszę bardzo panie radny zobaczyć o 9.30 brygada usunęła te kawałeczki niewielkie płytek. Oczywiście były te płytki, ale to też wina ludzi, którzy przywozili. Jeżeli mówimy gruz, cegły, tego proszę bardzo, ale ludzie rzeczywiście wrzucali tam wszystko i rzeczywiście trudno było przy załadunku wybrać kawałki płytek. Natomiast to sprzątnęliśmy i teraz uważam, że ta droga jest znakomita, jeżeli chodzi o drogę gruntową.


Do wypowiedzi odniósł się radny Matuszewski: - Byłem wczoraj wieczorem i widziałem co mieszkańcy wybierali. Słowo śmieci nie jest moim słowem, tylko słowo padło od mieszkańca jednego, który dzwonił do pani burmistrz w tej kwestii przed godziną ósmą. Tak, że proszę mi nie wmawiać, że ja wymyślam, że nie byłem. Byłem również sprawdzić stan tej ulicy, gdy ta brygada trzech osób wygarynała grabkami te kamienie i pozostałości. Panie burmistrzu, ja rozumiem, że chciał pan doprowadzić tę ulicę do porządku, ale ona nie jest idealna, jak to pan nazywa i nie będzie długo, kiedy jej nie utwardzimy. Jest to droga do szkoły, którą chodzą dzieci. Ich bezpieczeństwo prawdopodobnie wam państwo na sercu bardzo mocno leży. Dziwię się, że leży tak mocno, by zasypywać gruzem mieszkańców.

Zastępca burmistrza Tadeusz Perliński dalej wyjaśniał: - Powiedziałem, że jak na drogę gruntową, to jest w dobrym stanie. Natomiast wracając do tematu bezpieczeństwa powiem tak: im więcej dziur tym wolniej samochody jadą. Oczywiście daleki jestem od tego, aby były dziury. Chodnik jest, mieszkańcy i dzieci mogą tym chodnikiem spacerować. Natomiast na miarę możliwości remontujemy te drogi gruntowe.

Dyskusję na ten temat zakończył radny Leszek Matuszewski, mówiąc: - Nie będę z panem polemizował dalej. To nie ma sensu, bo zaczyna zakrawać już na Bareję. Naprawdę, im więcej dziur tym lepiej. Dziękuję. Naprawdę przyjemnie.



Jako następna głos zabrała radna Teresa Pinkowska, przybliżając pewną sytuacje, z którą spotkała się na terenie swojej miejscowości: - Od strony Osieka szła pani z dwója dzieci i nie dochodząc jeszcze do przejazdu na drodze wojewódzkiej, gdzie droga wojewódzka dochodzi do terenu kolei, jest tam tak wielka jama i już pół wody jest na chodniku (…) drogi wojewódzkiej i resztę na kolei. Właściwie jedno dziecko niosła, a drugie szło, wpadło, przewróciło się, zamoczyło całe. Pomogłam jej jeszcze, ale pani mówi: teraz pani widzi co to się dzieje i nic nie robicie. Ja wiem, że nie wszyscy rozumieją, że drogi są podzielone, że jest to droga wojewódzka. Dalej jest teren kolei. Chciałabym zgłosić ten problem, aby i kolej ruszyć z tym placem, bo został taki bezczynny, no i zaniedbany, no i oczywiście na drodze wojewódzkiej, która kiedyś ma być robiona.

- Przekażemy stosowne informacje do Wojewódzkiego Zarządu Dróg i oczywiście do kolei w poniedziałek - odpowiedziała burmistrz Bogusława Jagodzińska.


Radny Zbigniew Piotrowski przekazał radosną wiadomość w sprawie, o którą od dawna zabiegał: - Na peronie w Osieku, w stronę Bydgoszczy będą postawione wiaty. W tej chwili trwa przygotowywanie wylewek pod stopy i prawdopodobnie po niedzieli te wiaty zostaną zamontowane. Starania mieszkańców oraz moje interpelacje, pisma które tutaj urząd wysyłał do PKP, trwały prawie dwa lata. Jak widzimy finał będzie po niedzieli i tutaj ukłony w stronę pani burmistrz. Z tego co mi wiadomo pani burmistrz kilka miesięcy temu się naprawdę bardzo zaangażowała. Wszystkim naprawdę serdecznie dziękuję.

Burmistrz Bogusława Jagodzińska podkreśliła, że to dzięki staraniom radnego, zgłaszając sprawę do PKP miała dodatkowy argument, że jest to głos społeczny, dodając: - Zawsze powtarzam, że razem możemy zrobić więcej i szybciej, choć nie wszystkie zadania, jak się okazuje udaje nam się realizować w takim tempie w jakim byśmy chcieli, bo nie na wszystkie instytucje mamy wpływ.






Na zakończenie obrad burmistrz zaprosiła na spotkanie, które odbędzie się we wtorek 30 listopada br. i dotyczyć będzie Planu Gospodarki Niskoemisyjnej dla Gminy Wyrzysk. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 11-tej w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego.